REPLIKI nie mylić z ubrankami i wyposażeniem... |
ładowakaw JG to takie lekkie badziewie. Musiś pilnować z zegarkiem w ręku czas ładowania, bo sama się nie wyłączy. Również nie ma funkcji rozładowania baterii - ta funkcja znacznie przedłuża żywot i wydajność baterii, bo wówczas nie "podładowujesz jej", ale "ładujesz" od zera. Ładowarka która polecał Hani jest na pewno OK i ma te funkcje o które mi chodzi, czyli: automatyczne wyłączenie baterii po naładowaniu i przejście w podtrzymanie, a wcześniej rozładowanie baterii do zera. Co do baterii jaką dołączają, to nic nie mogę powiedzieć. W miarę dobrą batkę można kupić za ok 100-150 zł nawet - nie koniecznie tą, którą poleca Hani - jest większy wybór. ![]() |